Adżika – z czym to się je?


Adżika – z czym to się je?

Adżika postanowiła nie ograniczać się do Kaukazu. Ten niezwykły dodatek kulinarny, uważany za narodowy przysmak abchaski, zdobył popularność nie tylko na Kaukazie, w Gruzji czy w Armenii, ale także w Turcji i Rosji. Receptury się różnią i w zasadzie każda gospodyni ma swój autorski przepis. Jej skład i rodzaj różnią się także od regionu, ale w każdym króluje czerwona papryka, czosnek, papryka chili (lub chrzan), orzechy włoskie i zioła (w tym chmeli-suneli). Najczęściej intensywnie czerwona, niekiedy zielona, a czasem brązowa – wszystko zależy od doboru składników.

Sos wielofunkcyjny

Sos adżika jest jednym z podstawowych składników wielu potraw kuchni gruzińskiej czy abchaskiej – jest świetnym uzupełnieniem zup, gulaszów, sałatek i wielu sosów oraz dipów. Można go też użyć jako marynaty do mięs i grillowanych warzyw. Jeśli chcesz zamienić nudne dania w egzotyczne potrawy dodaj adżikę do czego tylko masz ochotę – do dań z grilla, pieczonego mięsa, warzyw, szaszłyków, pieczonych ziemniaczków czy makaronu. Albo po prostu posmaruj nią świeże pieczywo – od razu przeniesiesz się na Kaukaz. Czy to nie jest świetny pomysł, aby zastąpić nią zwyczajny ketchup?

A w recepturze których kaukaskich potraw znajdziesz ten wielofunkcyjny sos? Przedstawiamy krótką listę dań, którym adżika dodaje charakteru:

charczo – doskonała zupa gulaszowa.  Wyrazista w smaku i aromacie. Tradycyjnie przygotowywana z wołowiny, choć istnieją również przepisy wykorzystujące jagnięcinę, kurczaka oraz ryby. Z bogactwem przypraw, z chmeli-suneli na czele. Po dodaniu adżiki smak nabiera dodatkowych wymiarów, przenosząc jedzącego wprost na Kaukaz;

kurczak czkmeruli – mięso  w mleczno-czosnkowym sosie. Danie przygotowane z usmażonych kawałków kurczaka, duszonych (lub po prostu polanych) w przepysznym sosie. Jeśli sos został przygotowany na tej samej patelni dodatkowo wzbogaci się użytymi do posypania kurczaka przyprawami. Sos może być nieco mdły, dlatego aby tego uniknąć warto dodać do niego sos adżika – od razu stanie się wyrazisty i charakterny;

lobio – tradycyjne danie z fasoli, na które swój przepis ma każda gospodyni. Może mieć formę zupy, gulaszu lub pasty do chleba. Niekiedy przybiera formę zimnej przystawki w formie kulek. Adżikę dodaje się zwykle do najgęstszej formy lobio czyli pasty. Zarówno jako przystawka jak i smarowidło do chleba smakuje wybornie;

– chaczapuri – czyli najpopularniejszy obok pizzy drożdżowy placek zapiekany z serem. Istnieje w wielu wariantach – z dodatkiem jajka, mięsa, pasty z czerwonej fasoli, czy z dodatkowym serem. W niektórych regionach chaczapuri jest okrągłe, w innych ma kształt półksiężyca. W każdym wariancie wybornie smakuje z sosem adżika;

bakłażany po abchasku – Abchazowie uwielbiają adżikę ze względu na jej prozdrowotne właściwości –  spożywanie tego sosu uznaje się tam za skuteczny sposób na zachowanie długowieczności. Nic więc dziwnego, że przepis na bakłażany po abchasku musi zawierać adżikę i to w dwóch odsłonach – mokrą i suchą. Do potrawy tej dodaje się powiem poza sosem adżika mieszankę przypraw akhkhyla, czyli adżikę w wersji suchej, składającą się ze zmiażdżonych nasion kolendry, nasion kopru, suszonej bazylii, cząbra, niebieskiej kozieradki, czerwonej papryki i soli;

apyrpylczapa – kolejny abchaski specjał. To papryka nadziewana sosem orzechowym, z obowiązkowym dodatkiem adżiki.

Powyższe skromne zestawienie to tylko mała część pomysłów na wykorzystanie adżiki. Tak naprawdę, można ją dodać do czego tylko macie ochotę. Każde danie zyska dodatkowego wymiaru.  A ze względu na serotoninę zawartą w adżice – poprawi humor, zwłaszcza gdy aura za oknem nie rozpieszcza.

Agnieszka

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o